„A w moim domu ciepło, cieplutko …” to zbiór pięknych, ciepłych wierszy dla dzieci. Każdy z nich ma swój urok, każdy napisany jest dla dziecka … Teksty potrafią rozweselić, ale także i troszkę zasmucić, a także zwrócić uwagę na rzeczy trudne. 🙂
„Dom niesiemy w sobie przez całe życie i dzielimy się nim. Nam udało się stworzyć obraz DOMU: z tekstów Agnieszki, z ilustracji Iwony, z entuzjazmu ich obu i przy wsparciu wydawnictwa.
Aby w naszych domach zawsze było ciepło, cieplutko …”
Martyna Maroń
redaktor naczelna
Z ogólnych informacji o książeczce:
Autor: Agnieszka Frączek
Ilustracje: Iwona Cała
Wydawnictwo: AWM
Ilość stron: 56
Format: 210×250 mm
Oprawa: twarda uszlachetniona, lakier punktowy
W książeczce znajdziemy 24 wierszyki dla dzieci, każdy z nich uzupełniony o bardzo ładne i dość nietypowe ilustracje, a tekst nie raz rozsypany po całej stronie. Część wierszy oczywiście napisana jest w normalny sposób (tzn. prosto, linijka pod linijką), jednak każdy z nich idealnie dopasowano do ilustracji (lub ilustracje do wierszy :)) Znajdziemy ilustracje z życia codziennego jak np. zabawa dziecka z psem, troszkę smutny tekst o dziadku, który mimo wszystko bardzo mi się podobał, jak również wierszyki pomagające w usypianiu – „Przepis na smaczny sen”, oraz „Ciii” – są one umieszczone na samym końcu książeczki, zatem akurat idealnie nadają się do czytania na koniec. Kinia już dwa razy się uśpiła dzięki nim – raz podczas czytania, a drugi minutkę po tym jak skończyłam jej czytać. Zwykle nie bywa tak łatwo, jeśli chodzi o jej spanie, chociaż dużo nam pomogła także książeczka o dziewczynce, która nie lubiła kłaść się spać, a w połączeniu z tymi wierszami Kinia idealnie się uspokaja, przytula i słuchając zasypia. 🙂
Wierszyki czyta się bardzo dobrze, wszystkie fajnie się rymują, słowa do siebie idealnie pasują i nie odczuwa się tutaj żadnego niepasowania. Czytając wiersze z tej książeczki miałam wrażenie jakby naprawdę były pisane dla dzieci – mówi za tym język jakim autorka się posługuje, rymy, treści – po prostu całość. Nie są to wierszyki, które mogą się dziecku spodobać, są to wierszyki, które są dla dziecka pisane i które Na Pewno każdemu dziecku się spodobają. Według mnie nie ma innej możliwości. Jak pisałam wcześniej książeczka jest także pięknie zilustrowana, a oto kilka zdjęć przedstawiających jej wnętrze: 🙂
Polecam książeczkę i Dziękuję bardzo Wydawnictwu AWM za możliwość zrecenzowania jej, oraz zachęcam Was do odwiedzin:
my od niedawna rozpoczęliśmy przygodę z czytaniem książek tak bardziej na poważnie. Wcześniej było samo wertowanie kartek, pokazywanie gdzie ktoś ma oczko, uszy, nosek. Teraz już Bartek jest starszy, ale i tak nawet na podstawie samych ilustracji staram się wymyślać fajne historie, staram się traktować też to jako formę zabawy 🙂
Widać że bardzo fajna i ciekawa książeczka 🙂
Mojemu synkowi z pewnością by się spodobała ta książeczka 🙂
Prześliczna szata graficzna! To ważne, bo dzieci "pożerają" książki nie tylko uszami, ale także wzrokiem:)
Uwielbiamy takie książeczki… Z ładnymi, wesołymi ilustracjami, z wierszami i gdy tekst "porozwalany" jest po całych kartkach 🙂
Wygląda ciekawie 🙂
Bardzo kolorowa, prosta szata graficzna z pewnością trafi do dziecięcej wyobraźni a i te kilka rymów, które udało mi się podejrzeć też zapowiada się ciekawie.
pozdrawiam serdecznie 🙂
http://niekoniecznie-perfekcyjnej-dolcevita.blogspot.com
Jakie śliczne ilutracje. Nie mogłam się napatrzeć.
śliczna ciekawa książeczka. Ilustracje bardzo mi się podobają.