Każde dziecko uwielbia naklejać naklejki. Moja Kingusia nie jest wyjątkiem. 🙂 Ma już nawet zeszyt na naklejki, swoją szafkę oblepioną naklejkami i nową książkę na swojej półeczce, a mowa tutaj o „501 naklejek. Zwierzęta”, wydaną przez Wydawnictwo AWM.
Z ogólnych informacji o książce:
Wydawnictwo: AWM
Ilustracje: Robert Dzwonkowski
Format: 135×165 mm
Oprawa: miękka, klejona
Ilość stron: 56 + 28 stron z naklejkami
Książeczka ta jest zbiorem zadań związanych ze światem zwierząt.
Na każdej stronie znajdziemy :
– u samej góry: zagadnienie główne dotyczące danej strony,
– na środku: pytanie, lub zadanie do wykonania
-na stronie: nazwy zwierząt, wraz z ich zarysami.
Każdy zarys posiada numer naklejki, którą należy przykleić.
– na samym dole: numery stron, oraz odpowiedź na pytanie
Kartki w książeczce są kolorowe, co uatrakcyjnia ją w oczach dziecka.
Znajdziemy tutaj strony koloru niebieskiego, żółtego, zielonego, brązowego, czerwonego, pomarańczowego, a nawet fioletowego, czy siwego.
Jakie zagadnienia spotkamy w książce? Przeróżne, ale wszystkie są w jakiś sposób związane ze zwierzętami. M.in. dowiemy się jakie zwierzęta gdzie mieszkają, np.: w Europie, Afryce, na pustyni, w lesie, jakie odgłosy wydają zwierzęta mieszkające w gospodarstwie, oraz, że istnieją różne rodzaje kotów. Dziecko pozna także zwierzęta po … kolorach: które są zielone, niebieskie, białe, które mają cętki, a które paski, czy kropki. Co zwierzęta jedzą? Co dostaniemy od zwierząt? Dziecko zaznajomi się z tematyką świata nietoperzy, ptaków wodnych, ssaków morskich, podwodnego świata, a także rodzin pingwinów, oraz motyli. Są to tylko przykłady tego co znajdziemy w książeczce, gdyż zagadnień poruszanych w tej książce jest całe mnóstwo.
Z jakimi zadaniami się tutaj spotkamy? Dziecko na środku każdej strony przeczyta zadanie do wykonania. W większości są to pytania dostosowane pod tematykę danej strony. Czasami trzeba coś policzyć, połączyć w pary, a innym razem wyrazić swoje własne zdanie.
Co jeśli nie znamy odpowiedzi na pytanie? Nic nie szkodzi, na samym dole strony, oprócz numeru strony znajdziemy także odpowiedź na dane pytanie z tej strony. 🙂
Każde miejsce na naklejkę i pod naklejką jest podpisane. Uważam to za dużą zaletę – po pierwsze ze względu na to, że naklejki i zarysy posiadają numerki im odpowiadające. Dzięki temu wiadomo, gdzie daną naklejkę trzeba przykleić. Po drugie dzięki podpisom dziecko przy okazji świetnej zabawy z naklejkami może się uczyć. Widzi jak wygląda papuga, a jak słoń, czy niedźwiedź.
Jakie naklejki znajdziemy w środku?
Oczywiście związane ze zwierzakami. 🙂 Zresztą zobaczcie sami:
Jak widać naklejki są barwne i zachęcające do naklejenia ich. 🙂 Niektóre są śmieszne, jak np. psiaki w czapeczkach, a inne służące do układania puzzli. Jakich? Puzzli z lampartem. 🙂
Polecam książeczkę i Dziękuję bardzoWydawnictwu AWM za możliwość zrecenzowania jej, oraz zachęcam Was do odwiedzin:
Świetna książeczka. Majka też uwielbia naklejki, myślę, że byłaby zachwycona takim zbiorem 🙂
Wspaniałe, też uwielbiam naklejki 🙂
Chyba każdy je lubi 🙂
Znajac moją Córcie to byłaby zachwycona tą książeczką 😉
Jeśli tylko lubi naklejki i zwierzątka to na pewno. 🙂
Dla dzieci to z pewnością frajda zabawa z taką książeczką 🙂
Kinia ma ogromną frajdę. 🙂
Fajna książeczka gdzie ją można dostać? Kupiłabym dla chrześnic mojego męża ponieważ moja córcia jeszcze jest za mała.
Pozdrawiam
Możesz ją kupić np. tutaj: http://www.awm.waw.pl/998,501-naklejek-zwierzeta 🙂
Miałam podobną książeczkę jak byłam dzieckiem! Tata musiał pilnować, żebym nie wykleiła wszystkiego od razu 😀
Masz rację, dzieci kochają naklejki. Szkoda tylko, że gdy już nadadzą książce kolory, to odechciewa się im do niej zaglądać.
Ja też muszę zawsze pilnować, żeby Kinia od razu nie naklejała wszystkich naklejek. 🙂 Chociaż w przypadku 501 sztuk to raczej niemożliwe. 🙂 A co do zaglądania potem do książeczki, to myślę, że wszystko zależy od rodzaju książki. Jeśli bowiem zadania polegają na naklejeniu naklejek i nie ma w książce nic ciekawego to faktycznie książka trafi na półkę i się po nią nie sięgnie. Ale tej myślę, że nie czeka taki los. Moja Kinia uwielbia wszelkie książki o zwierzętach i uwielbia oglądać obrazki, które w nich się znajdują. 🙂
Fajna książeczka w sam raz na zimne wieczory 🙂
Fajna książeczka w sam raz na zimne wieczory 🙂
O tak, na zimne wieczory w sam raz. 🙂 Tym bardziej, że jest tyle naklejek, a dzieci raczej trudno odciągnąć od czynności naklejania. 🙂