Święta, święta i po świętach …. Jak to mówią, wszystko co dobre, szybko się kończy. 🙂 U nas na Wielkanoc zawsze jest mnóstwo jajek, a co za tym idzie musi być też dużo sposobów na ich wykorzystanie. 🙂 Jajko wielkanocne (i nie tylko) to doskonały pomysł na śniadanie dla dziecka. Poniżej przedstawię Wam kilka propozycji, które moja Kinia uwielbia tworzyć z wielkanocnych jaj i nie tylko. Ważne, że wszystko (prawie) do spożycia, a niektóre z fotografii ciężko było zrobić przed ich zjedzeniem. 🙂
1) Jajko wielkanocne, czyli pomysł na śniadanie dla dziecka – zajączek
uszy – parówka,
oczy – ser i pomidor,
wąsy – ser,
twarz – jajko.
2) Jajko wielkanocne, czyli pomysł na śniadanie dla dziecka – kurczak
głowa – żółtko jajka,
oczy i dziób – pomidor,
tułów – jajko,
skrzydełko – pomidor,
nogi – parówka.
3) Jajko wielkanocne, czyli pomysł na śniadanie dla dziecka – pisanka
Na jednym z talerzyków przygotowujemy kawałek sera żółtego, z którego wycinamy kształt jajka. Na drugi talerz układamy „ozdoby” – jajko, groszek, paprykę, parówki. Resztę zostawiamy dziecku, niech to będzie jego twórczość. 🙂
4) Jajko wielkanocne, czyli pomysł na śniadanie dla dziecka – myszka
tułów – jajko,
język – pomidor lub papryka
wąsy i uszy – ser żółty,
oczy – pieprz, lub ziele angielskie,
ogonek – parówka
5) Jajko wielkanocne, czyli pomysł na śniadanie dla dziecka – rybka
tułów – jajko,
oko – pieprz, lub ziele angielskie,
płetwy – parówka,
buźka – papryka,
ogon – ser żółty
6) Jajko wielkanocne, czyli pomysł na śniadanie dla dziecka – motyl z jaja
tułów – jajko,
czułki – wykałaczki i dwa zielone groszki,
skrzydła – pomidor,
oczy – pieprz, lub ziele angielskie.
7) Jajko wielkanocne, czyli pomysł na śniadanie dla dziecka – motylek z parówki
tułów – parówka,
oczy – ziele angielskie, lub pieprz,
czułki – wykałaczki i dwa zielone groszki,
skrzydełka – pomidor.
8) Jajko wielkanocne, czyli pomysł na śniadanie dla dziecka – jeż
tułów – jajko,
igły – wykałaczki z nabitym na nie zielonym groszkiem,
oczy i nos – pieprz, lub ziele angielskie
A Wy macie jakieś swoje ulubione dania z jajka? Coś wymyślnego, prostego, coś co najbardziej lubicie, lub lubią Wasze dzieci?
Wszystko wygląda fajnie, ale dlaczego wszędzie jest parówka? Mieszanka MOMu i tłuszczu to chyba nie jest najlepsze, co można zafundować dziecku…
Nie wszędzie jest parówka. 🙂 Poza tym nie dajmy się zwariować i nawet parówka raz na jakiś czas jeszcze nikomu nie zaszkodziła. 🙂 A Kinia parówki lubi i tyle. Wszystko oczywiście w granicach rozsądku, ale muszę zaznaczyć, że nie należę do osób, które wszystkiego dziecku zabrania, bo … niezdrowe, szkodzi, za dużo cukru itp. Raczej należę do tych, co uważają, że wszystkiego należy spróbować, kierując się jednak zdrowym rozsądkiem. 🙂
W jednym nie ma parówki. Nie można tego dawać dzieciom. Mielone tam jest wszystko, co nie nadawało się do produkcji normalnych wędlin. Tłuszcz, łój, jądra, podroby, skóra… I całe stado konserwantów, polepszaczy smaku, zapachu i koloru. Dorosły jak ma ochot się podtruwać – ok ale dziecku??? Zdrowy rozsądek w tym przypadku to raczej powinien polegać na nie kupowaniu tych złóż odpadów garmażeryjnych.
Jeśli już tak bardzo chce wam się liczyć to parówki nie ma na dwóch zdjęciach. 🙂 Poza tym jest to MOJA propozycja podania, nikomu nie karzę, ani nie zmuszam do podawania w ten sposób. Jak nie pasuje to zamień po prostu składniki i tyle. Jest też MOJĄ sprawą co daje dziecku, a czego nie, tak jak i jest Twoją co dajesz, a co nie. Ale jak napisałam wcześniej nie mam zamiaru wszystkiego odmawiać, bo … nie dajmy się zwariować. Poza tym nie każde śniadanie składa się z parówki! w której to zresztą widzicie tyle zła. Ale na szczęście każdy ma prawo do własnego zdania i postępowania według swoich zasad.
Fajne 🙂 . muszę wykorzystać pomysły bo Córa gotowanego jaja nie chce za bardzo jeść 😉
Jakie smakowite propozycje 🙂
Świetne pomysły zarówno dla jadka jak i niejadka.
Naslonecznej.blogspot.com
W bardzo prosty sposób można zachęcić dziecko do przygotowania śniadania, ale i do zjedzenia.
O tak. 🙂 Gdy tylko Kinia kończyła z trudnością zrobiłam zdjęcia, bo tak szybko chciała od razu się brać za zjadanie. 🙂